Forum dla szkoły podstawowej Im. Stefana Krasińskiego.
Administrator
Opowiadanko ;dd (Jedno z moich pierwszych.)
Pewnego dnia obudził mnie listonosz, a właściwie dzwonek do drzwi…Doręczyciel dał mi list w wielkiej szarej kopercie z czarną wstążką. Bez namyślenia otworzyłam kopertę, gry tylko listonosz poszedł dalej rozdawać listy. Z niewyraźnego pisma zrozumiałam tylko tyle, że mam stawić się w Albanii, a dokładnie w Tiranie. I można by powiedzieć, że od tego korespondencji zaczęła się moja przygoda. Poszłam do tłumacza, ponieważ reszta listu była po albańsku. Okazało się, że mój wujek zmarł tydzień temu i muszę się stawić tam na spisie majątku. Kupiłam odpowiednie ubranie na tamtejsze warunki, zabrałam pełno prowiantu oraz kupiłam kilka książek, by nauczyć się tamtejszej kultury i języka. Gdy nadszedł dzień wyjazdu pożegnałam się ze wszystkimi. Po długiej drodze wreszcie znalazłam się w Albanii.
Wszystko było w sumie piękne, lecz gdy tylko weszłam do domu pewnej pani, która znała mojego wujka zostałam poczęstowana ‘’qerajse’’ (poczęstunek złożony z ‘’liko’’ (rodzaj dżemu) oraz tureckiej kawy). Nawet było to dobre, lecz ja zawsze odżywiałam się potrawami kwaśnymi, a nie słodkimi. Według tamtejszej kultury musiałam zapytać się czy rodzina gospodyni czuje się dobrze. Wszyscy byli zdrowi. Zwiedziłam tamtejsze zabytki. Nadszedł koniec dnia. Położyłam się w wygodnym łóżku i poszłam spać…
C.D.N
Mam nadzieję, że się podobało
Pozdrawiam,
Samira.
Offline
Moderator
nie ,noo sluchaj , swietnie jest!! , ale jak mam byc szczera to : troszeczke za dlugi wstep , za krótkie rozwinięci , a zakonczenia nie ma wcale. To bylo ze wzgledu na polaka ;>. A tak to bardzo fajna tresc i pomysl ogolnie na 5-.
B$k <3
Offline
O panu Tralalińskim...
Raz i... raz i... dwa
A... Abra abrakadabra...
Abradabra DAB...
Gwoli przypomnienia, magicznego uderzenia
Choć świat się ciągle zmienia
AbraDAB nie do ocenia
A harcore psycho HIP-HOP pierwsze dziecko psycho-rapu
Nikogo nie uderza po prostu rapu na ratu
Więc startuj
Powiedz jeszcze jaki znak twój
A może do kolekcji
Kartoteki, centrum dysleksji, lekcji
Udzielam nie ja
Produkuje swoje tralalalala
U stóp bram stoję i słucham, bucha
Stylu twego straszna zawierucha
Patrzę na to okiem, staję bokiem
Nie cofam się ni krokiem
Bo miejsca jest dla MC coraz więcej
Jeśli tylko staną twarzą w twarz z przedsięwzięciem
Szukasz celu
Chcesz stanąć obok swoich bohaterów
Pierwszy krok i oto ręka twa sięga po złoto
A co to?
HIP-HOPu raj ojcze daj mi daj
No to graj i przemierzaj go tak jak Filiaes Fog
A a a a Abra abrakadabra, abraDAB, to jest moja magia właśnie tak
A a a a Abra abrakadabra, abraDAB, abraDAB to ja i
A a a a Abra abrakadabra, abrakadabra, DABabra i
A a a a Abra abrakadabra, abraDAB, to jest moja magia właśnie tak
Raz, dwa i sprawdzaj, poruszaj, rozkruszaj
Zdobywaj szczyty nie zdobyte
Okryte zachwytem
Olśniony rozkwitem, ze słowem dolomitem
Ramię w ramię stań z abraDABem monolitem
Hmm, tu i ówdzie widzę brzydkich ptaków chmarę
Polujących na ofiarę
Czy mam może senną marę
Celem Spartakusa dziś wiedziony
Żądam od was nie korony
Lecz wolności ujarzmionej przez większości
I jak głosić trzeba
Do nieba ten, co rymu nie olewa
A do końca wcale nie jest blisko
Około coś jak stąd do San Francisco
Więc lewa i prawa
Pożyteczna zabawa , bo:
HIP-HOP jak lawa
Z wierzchu twarda i plugawa
Lecz wewnętrznego ognia i sto lat nie wyziębi!
Tak mawiają pewni MC pewni
Pewnej przepowiedni i abraDAB
A a a a Abra abrakadabra, abraDAB, to jest moja magia właśnie tak
A i a i a i a Abra abrakadabra, abrakadabra
A a a a Abra abrakadabra, abraDAB, to jest moja magia właśnie tak
A a a a Abra abrakadabra, abrakadabra, DABabra, DABabra
A a a a i a i a i a i a
A a a a Abra abrakadabra, abraDAB, to jest moja magia właśnie tak Made by NfantomForQuest
Offline